I


Widziałaś, jaką mamy ładną nową uczennicę?
Kocham cię
Bez przekleństw, taka ładna buzia…
Język w ustach
Ręka oparta na krześle blisko uda
Zbyt dużo różnic
Między wargami, dziąsłami i zębami
Za mało przestrzeni oddzielającej podbródki, nosy, policzki i czoła
Ruch szybki
Oddech urwany
Gdzie zdenerwowanie czy ekscytacja?
Spokój doskonały w ciele chudym

II


Zaraz skonam
Z bólu zwinięta
Skręcona

III


za wysoka,
za poważna,
za smutna,
za mało dziewczyńska,
za duża,
za samotna,
za szara,
za brzydka,
za zimna,
za niezadowolona,
ogólnie za dużo tego wszystkiego.
słuchając w tramwaju queenu
„don’t stop me now”, pomyślałam,
że brakuje mi opiekuna męskiego,
zawsze brakowało, rzadko kto się
o mnie troszczy po męsku.
płakałam – oczywiście – trochę z cicha
i objawił mi się na przystanku
Filharmonia mój niewybawca.
wysoki i duży.
jasnowłosy, ciemnobrwisty.

cera nieskazitelna.
ubrany na czarno-granatowo.
nie pomyślałam, że mogłabym
go kochać, ale że mógłby mi pomóc.
jechałam z nim potem autobusem
nawet i myślałam, gdzie mieszka.
sam czy z kimś. no, w ogóle, jak to
wygląda. czy i ja mogłabym mu pomóc.
i błagałam jego mózg, szyję i oczy,
by na mnie spojrzał, bo to by wszystko
zmieniło. Nic

________________________________________

Autorka wierszy: Anka Malinowska (17) – rozczochrana krakowska licealistka. Rozważa i kwestionuje wszystko oprócz miłości, przez co czasem dużo płacze. Pisze poezję i prozę, a poza tym śmieje się głośno, odkrywając blaski młodzieńczego życia. Po maturze chce zostać wędrowną poetką i studiować filozofię. Uwielbia snowboard.

Autorka ilustracji: Dorota Simińska (31) – ilustratorka i graficzka. Na co dzień pracuje w jednej z poznańskich agencji reklamowych. Poza ilustrowaniem kocha jeszcze ceramikę, podróże i chodzenie po górach. W swoich pracach najbardziej lubi wykorzystywać motywy kobiece.
Jej prace możecie zobaczyć tutaj: dorotasiminska-ilustracja.tumblr.com