Wychowywałam się w czasach, kiedy wiedza na temat własnej seksualności była zdobywana po kryjomu: na ostatnich stronach Bravo, na czytanych tajemnicy książkach i na internetowych forach.
Dziś są osoby, które chcą o tym mówić i uczyć innych – bez poczucia wstydu, zażenowania i bez tabu. Wciąż jednak wisi nad nimi realna groźba, że kiedyś trafią za to do więzienia. Marzy mi się, by moje dzieci były wyposażone w kompletną wiedzę o swoim ciele, żeby wiedziały jak uprawiać seks bezpiecznie i żeby nie czuły strachu przed zadawaniem pytań. Na razie, zostaje nam o to walczyć.
Kiedy zaczęłam współżyć, o seksie wiedziałam tylko tyle, że koniecznie muszę się zabezpieczać. Nastoletnia ciąża to społeczne piętno na całe życie, przynajmniej takie miałam przeświadczenie wyniesione z wszystkich lekcji WDŻ. Poszerzanie i zweryfikowanie tej wiedzy nie było łatwą drogą – przejrzałam kolejne książki, artykuły, rozmowy. Nie będę jednak ukrywać, że najbardziej pomógł mi w zdobywaniu tych informacji internet.
Internet jest pełen wiedzy i pełen śmieciowych wiadomości. Musiałam się nauczyć, że fora to najgorsze miejsca na szukanie porad i rozwiązań, oraz że nie wszystkie artykuły są pisane przez kompetentne osoby, a już na pewno nie te z pierwszych wyników wyszukiwania. Są jednak w sieci osoby, które dzielą się fachową, specjalistyczną wiedzą. Swoje wypowiedzi i artykuły opierają o rzetelne badania naukowe i przekazują informacje w możliwie najbardziej przystępny sposób. Chciałabym Wam przedstawić moje TOP 5 profili na Instagramie, których autorki są ekspertkami w opowiadaniu o wulwie i kobiecym ciele.
Kasia, co z tym seksem (@kasia_coztymseksem) – profil jest prowadzony przez psycholożkę Kasię Koczułap, która jest w trakcie specjalizacji z seksuologii. Na swoim koncie zajmuje się odpowiedzialną, opartą na badaniach naukowych edukacją seksualną. To osoba, która niesamowicie profesjonalnie podchodzi do swojego zadania i stale poszerza swoją wiedzę. Na swoim koncie opowiada między innymi o tym, co powinniśmy wiedzieć o łechtaczce, antykoncepcji awaryjnej, libido, obrzezaniu, ubóstwie menstruacyjnym, orgazmie, masturbacji, orientacji seksualnej i… wielu, wielu innych sprawach. Kasia Koczułap to skarbnica wiedzy. Cenię ją jeszcze za to, że nie ma problemu, by odmówić wypowiadania się w konkretnym temacie. Zabiera głos tylko wtedy, gdy wie, że zgromadziła odpowiednią wiedzę.
Pani Fizjotrener (@pani_fizjotrener) – Gosia Włodarczyk zajmuje się fizjoterapią kobiet, a na instagramowym koncie i na blogu dzieli się swoją wiedzą. W głównej mierze porusza tematy związane z dnem miednicy, obniżeniem jej narządów oraz o tym, jak bezpiecznie ćwiczyć mięśnie kegla. Kobiece ciało jest delikatne i wrażliwe, a Gosia pomaga o nie zadbać w sprawdzony sposób.
Proseksualna (@proseksualna) – mówi o sobie tak: „Baterie z zegara biologicznego przełożyłam do wibratora”. Trudno ująć jej osobowość w inny sposób. Natalia Grubizna w profesjonalny sposób opowiada o gadżetach erotycznych. Głównie o tym, jak się z nimi zapoznać, jakie wybierać i przede wszystkim, w jaki sposób czerpać z nich przyjemność. Ponadto co niedzielę prowadzi na instastory sesję Q&A pod tytułem „Rozbrykana niedziela”. Odpowiada tam na pytania związane zarówno z gadżetami, jak i samym seksem i relacjami.
Kultura Seksualna (@kulturaseksualna) – Małgorzata Iwanek w sposób niezwykle wrażliwy opowiada o seksualności, związkach oraz rodzinie. Jest psycholożką, seksuolożką oraz edukatorką seksualną. Zwraca dużą uwagę na poprawne nazywanie części ciała i rozróżnianie pojęć związanych z intymnymi relacjami. Odpowiada na wiele pytań, rozwiewa wątpliwości, a wszystko robi niezwykle umiejętnie.
SexedPL (@sexedpl)– słynna akcja zorganizowana przez Anję Rubik nie zakończyła się na wydaniu książki, ale przerodziła się w promowanie rzetelnej edukacji seksualnej na wielu płaszczyznach. Ich Instagram jest wypełniony postami edukacyjnymi pisanymi przez profesjonalistów, między innymi także przez wspomnianą już Kasię Koczułap. Co więcej, konto jest prowadzone również w oparciu o wypowiedzi i historie czytelników – są oznaczone jako posty „od was”. Wy też możecie opowiedzieć o tym, co Was porusza.
Polecam poszukiwanie swoich typów i kont edukacyjnych na Instagramie. Ważne jest, żeby upewnić się, że osoba, która się wypowiada, ma kompetencje w tym zakresie. Poza profilami edukacyjnymi z całego serca polecam również konta ciałopozytywne (jak np. @thebirdspapaya), które pomogły mi w budowaniu samoakceptacji. Pozwoliły na wyzwolenie się z trudnych myśli, o tym, że moje ciało wciąż jest nie takie, jak powinno. Polecam też obserwowanie kont, które w artystyczny sposób przedstawiają kobiece ciało (np. @vul.vart albo @artistic_vulvas). Pozwalają one spojrzeć na wulwę w zupełnie inny sposób – jak na dzieło sztuki. Zachęcają do poznawania jej i zaprzyjaźnienia się z nią.
Nie bójmy się szukać wiedzy, która dotychczas nie została nam przekazana. Wspierajmy edukatorki oraz edukatorów seksualnych, to dzięki ich profesjonalnej pracy wiemy więcej o sobie, swoich potrzebach i… możliwościach!
Autorka tekstu: Aleksandra Boniecka – wiecznie zabiegana studentka, która po pracy i nauce, lubi zaglądać na backstage popkultury. Ciekawostkami z tego świata dzieli się na swoim koncie na Instagramie Halo, tu kultura. Wielka fanka Przyjaciół, guarany w proszku i uśmiechania się do obcych ludzi na ulicy.
Autorka ilustracji: Zofia Sobota – ma 21 lat i studiuje w Poznaniu na trzecim roku Communication Design. Interesują ją dobrze wydane książki, trafne ilustracje, nietypowa typografia oraz to, co odręczne i niedoskonałe. Dużo jeździ na rowerze, lubi góry i wspinaczkę skałkową.
www: zofiasobota.tumblr.com
Instagram: @zofia.sobota