VOLA default pochodzi z Podlasia. Samodzielnie produkuje swoją muzykę i reżyseruje oraz postprodukuje swoje teledyski. Skończyła Sztukę Mediów na Warszawskiej ASP. Wizualność jest dla niej równie ważna jak muzyka. Jest marzycielką i uwielbia stawiać sobie wyzwania. Inspirują ją niezależne, silne kobiety oraz muzyka i teledyski z Atlanty z lat 2000. W swoich utworach dotyka podstawowych pojęć takich jak: kobiecość, indywidualność, marzenia, człowieczeństwo.
A dziś odpowiedziała na nasze Złote Myśli:
Czym jest dla mnie VOLA default?
Jest dla mnie alter ego. Pozwala mi na więcej wolności, indywidualizmu i odwagi niż życie codzienne. Daje mi przestrzeń do realizacji fantazji angażujących obraz, dźwięk, a nawet moje ciało. Daje mi dużo frajdy.
1. Ostatni koncert na jakim byłaś?
Sevdaliza. To było dla mnie bardzo ważne przeżycie. Przez prawie cały koncert trzęsły mi się kolana. Czuję, że był to duży krok do zrozumienia, czym jest drzemiąca we mnie kobieta. … i czym może być na scenie.
2. Czy jakaś książka zmieniła Twoje życie?
Ostatnia z cyklu to: Życie piękna katastrofa – świetne instrukcje uczące regularnej medytacji.
3. Za czym tęsknisz?
Za nicnierobieniem.
4. Z czego jesteś dumna?
Z tego, że się rozwijam.
5. Gdzie chciałabyś zamieszkać?
Jeszcze nie wiem i lubię to.
6. Jaką supermoc chciałabyś mieć?
Zatrzymywanie czasu.
7. Ulubiony kosmetyk?
Olej z pestek malin.
8. Na punkcie jakiej gwiazdy szalałaś jako nastolatka?
Silna i niezależna wczesna Ciara (Goodies i The Evolution).
9. Czy masz jakieś blizny lub znamiona?
Nie.
10. Czy masz jakieś kompleksy?
Tak. Przez okres dojrzewania i studiów postrzegałam swoje ciało ciągle inaczej, jakby pofragmentowane. Nie mogłam go objąć w całość. Aktualnie jednak sukcesywnie pracuję nad akceptacją siebie. Teraz dla mnie kompleksy najczęściej tracą rację bytu. Dziś rozumiem, że nie mają nic wspólnego z prawdą, a są sztucznym wytworem współczesnego społeczeństwa. Wiem też, że każda (każda!) dziewczyna i kobieta jest piękna, kiedy czuje się piękna, kiedy tylko sobie na to pozwoli. Piękno nie jest też oczywiste. Piękne jest to, że właśnie jesteś inna.
Uważam, że jak każda dziewczyna, jestem piękna, kiedy kocham, kiedy podziwiam, kiedy jestem wdzięczna, kiedy poświęcam uwagę swojemu ciału, kiedy tańczę, kiedy podlewam kwiaty. Jestem brzydka kiedy się złoszczę, zazdroszczę, osądzam, smucę, a kontrolę nade mną przejmują moje lęki.
Zdjęcia/teledysk: VOLA default – I KNOW
Directed by VOLA default (instagram, facebook),
Style DRAMAT
DOP Piotr Bozyczko,
Production Suffit Films
Makeup Paulina Puchalska,
HAIR Ciach Fryzjer
Performed by Vin Milton,
Scenography Paweł Jan Cukier