Cykl ilustracji pt. Bajka letnia powstawał w moim rodzinnym mieście, a także w Kołobrzegu, Warszawie, Szczecinie. Każda praca to zapisana opowieść z podróży.

To pierwsza ilustracja z mojej wakacyjnej serii. Jadąc tramwajem w 35 stopniowym upale, ścieżką dźwiękową podróży były narzekania moich współpasażerów. Uznałam to za bardzo zabawne i musiałam uwiecznić.

Wakacyjne porządkowanie grządki w moim rodzinnym domu przyniosło dużo niechcianych słonecznych uścisków. Krem z filtrem przyniósł wybawienie i siłę do dalszej pracy.

Najwięcej dzieję się podczas styczności z pociągami. Brak orientacji w terenie rzadko pomaga. I tak ze sforą napotkanych psów czekałam na mój rydwan powrotny do domu.

Basenowa rewia mody i psikusów. Do napisu zainspirowało mnie dziecko, które próbowało złapać niezgrabnie duże stopy swojego taty w małą siatkę na motyle. To polowanie stało się centrum wydarzeń miejskiego basenu.

Ciężka droga powrotna pociągiem rzuciła mnie w stronę prymitywnej poezji przedszkolnej.

„Podziękujmy bozi za zasięg” moja ostatnia praca to hołd dla ludzi na warszawskich ulicach. Siedząc w kawiarni i obserwując to bardzo codzienne teraz zjawisko, rozmyślałam, czy bylibyśmy w stanie wrócić do świata bez technologii.


Autorka tekstu i ilustracji: Sara Stupiec (20) – w wieku 15 lat wyprowadziła się, by uczyć się w liceum plastycznym. Teraz jako studentka warszawskiego ASP na wydziale sztuka mediów kształci siebie i rozwija świadomość artystyczną. Prowadzi szkicownik, z którym podróżuje po Polsce, za pomocą kolaży, wierszyków i ilustracji zapisuje swoje obserwacje i sylwetki inspirujących ją ludzi. Na co dzień stara się szerzyć działania slow-fashion.
Instagram: @mlodaglodna