Ciepły piasek, bryza morska, wakacyjny romans i chwile błogiej namiętności… a potem strach i bicie się w piersi za własną lekkomyślność? Nie, nie o ciąży tu mowa. Choć nikt nikogo nie szykanuje za wolność seksualną i podążanie za instynktem (szczególnie nie ja), to trzeba uświadomić sobie, że choroby przenoszone drogą płciową to nie bajka ani legenda, ale realny problem, który może dotknąć każdego.
Pamiętam, jak kiedyś dostałam na swoją skrzynkę wiadomość od jednego z laboratoriów. E-mail dotyczył obniżonej ceny na pakiet badań diagnozujących choroby przenoszone drogą płciową (ang. STD – sexually trasmitted diseases) dla… mężczyzn. Kliknęłam w link i pomyślałam “Super inicjatywa! Polska wreszcie zaczyna się robić bardziej świadoma!” (o słodka naiwności). Pomyślałam, że poszukam też pakietu dla kobiet. Na stronie znajdował się malutki urywek “przebadaj się ze swoją partnerką” – i to było tyle. Nie oburzyłam się, gdyż doszłam do wniosku, że może kobiety chorują po prostu rzadziej, stąd brak alternatywy. Poszukałam informacji, popytałam lekarzy i… Pozwoliłam swoim rękom swobodnie opaść.
Będziemy głusi, ślepi i niemi
Wiele osób nie wie, jakie choroby przenoszone drogą płciową występują najczęściej w Polsce oraz w jaki sposób można się nimi zarazić. Nic dziwnego, skoro znikąd nie otrzymujemy wiarygodnej edukacji. W szkole się milczy, tak samo jak w domach i mediach. I choć czasem oświecają nas małe kampanie, takie jak zeszłoroczna akcja Durexa (zachęcająca do używania prezerwatyw na pierwszej randce), czy #sexedpl (w której Anja Rubik mówi o niebezpiecznej sytuacji związanej z seksem bez zabezpieczenia), to nie przekazują nam one pełnych informacji.
I wiecie co – prezerwatywa nie daje nam pełnej gwarancji, że nie zarazimy się STD.
HPV, czyli Wirus Brodawczaka Ludzkiego
Powiem szczerze, że pisząc ten artykuł, nie byłam pewna, w którą stronę on pójdzie. W zasadzie to przypuszczałam, że napiszę ogólnie o chorobach przenoszonych drogą płciową, można o nich poczytać np. TU. (Nie)stety znalezione dane i informacje zmusiły mnie do tego, aby opisać najczęściej występujące schorzenie przenoszone drogą płciową, czyli HPV (Human Papilloma Virus). Jest to wirus, który występuje w ponad stu odmianach, a niektórymi można się zarazić właśnie poprzez kontakt płciowy: seks tradycyjny, oralny, analny. HPV jest w nabłonku i najwygodniej mu się przenieść przy intensywnym tarciu. Szacuje się, że 80% osób zostało zarażonych przynajmniej raz w życiu Wirusem Brodawczaka Ludzkiego.
Od wirusa do raka złośliwego
W wielu przypadkach HPV nie wywołuje żadnych objawów, a system immunologiczny sam walczy z wirusem, ostatecznie usuwając go z organizmu. Wtedy też przestajemy być jego nosicielami. Nie uodparnia nas to jednak w żaden sposób, a więc możemy zarazić się tym samym wirusem więcej niż jeden raz. Nosicielem jest zatem każda osoba, u której zdiagnozowano wirusa HPV. Może ona nieświadomie zarażać swoich partnerów lub partnerki, jeśli nie wystąpiły u niej objawy i nie zdecydowała się zrobić badań na choroby przenoszone drogą płciową. Osoby, u których wystąpiły już pierwsze zmiany wywołane Wirusem Brodawczaka Ludzkiego, cechuje zarażenie przewlekłe (np. brodawki w okolicach krocza, odbytu, krtani i na wargach sromowych, języku, wargach oraz błonie śluzowej gardła).
Warto zwracać uwagę nie tylko na siebie, ale też swoje partnerki i swoich partnerów – u mężczyzn brodawki pojawiają się w okolicy napletka, żołędzi, okolic genitalnych. Tego typu zmiany skórne są nazywane kłykcinami kończystymi. Najczęściej wywołują je odmiany wirusa: HPV-6, HPV11, HPV-16, HPV-18 i rzadziej przez HPV-2. Trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na drugi i trzeci wymieniony typ – należą one do wysoce onkogennych rodzajów.
Sweet sixteen i eighteen to mit
HPV-16 i HPV-18 są odpowiedzialne za rozwój raka szyjki macicy, odbytu, jamy ustnej oraz krtani i gardła. Najczęściej dochodzi do rozwoju pierwszego z nich. Zgłębiłam temat i odnalazłam dane Krajowego Rejestru Nowotworów z 2015 roku [1]. Rak szyjki macicy był na 9. miejscu, jeśli chodzi o częstotliwości zachorowań (2723) i spowodował 1585 zgonów. Nie u każdego wirus HPV skutkuje rakiem szyjki macicy, ale u 100% kobiet, u których wystąpił złośliwy nowotwór, odkryto również przewlekłe zarażenie Wirusem Brodawczaka Ludzkiego [2].
Zatrzymać rozwój
Jeśli nie podejmiemy odpowiednich kroków, to eskalacja zachorowań na raka i zarażeń wirusem jest nieunikniona. W trakcie researchu do tego artykułu znalazłam szczególnie nagłówki trąbiące o tym, że kiła znów atakuje. Ja naprawdę nie umniejszam powadze tej choroby, ale w przeciwieństwie do HPV, jest ona we wczesnym stadium w pełni wyleczalna.
W pewnym momencie skorzystałam z dobrodziejstw wujka Google. Wpisałam hasło: “pakiety choroby weneryczne”. Z pierwszej strony wyszukiwarki tylko jedno laboratorium oferowało w pakietach test na HPV. Innymi słowy – aby zrobić sobie wartościowe badanie, musisz wcześniej dowiedzieć się o tej chorobie, o której praktycznie nikt nic nie mówi. Nie wiem czy to tragikomizm naszej egzystencji czy cyniczny paradoks, ale trzeba to zmienić. A, i zapomniałam dodać – pełne badanie diagnozujące wszystkie typy HPV kosztuje ok. 380 zł. Hallelujah!
Bezpieczny seks
Ryzyko zarażenia zwiększa się wraz z liczbą partnerów. Należy unikać ryzykownych zachowań seksualnych, czyli: styczności z błoną śluzową partnera, spermą lub wydzieliną z pochwy. STI zarazić się można bardzo łatwo przy niezabezpieczonych kontaktach oralnych i analnych. W przypadku tradycyjnego seksu z użyciem prezerwatywy ryzyko zakażenia HPV zmniejsza się, ale nie daje pełnego bezpieczeństwa. Ważne, aby przed rozpoczęciem współżycia z nową osobą upewnić się, czy nie „sprzeda” nam ona choroby, o której nawet nie ma pojęcia.
Może to mało romantyczne, ale niektóre pary zaczynają relacje właśnie od badań kontrolnych.
Szczepionki, które uchronią nas przed rakiem
Istnieje szczepionka przeciw wysoce onkogennym typom HPV. Dzięki temu organizm wytworzy w odpowiednim momencie przeciwciała, które uśmiercą żywego wirusa. Myślę, że warto nagłośnić temat możliwości szczepień. Istnieje niewiele chorób (a tu jeszcze nowotworowych!), przed którymi możemy się w ten sposób skutecznie zabezpieczyć. Szczepionka jest adresowana do kobiet i mężczyzn – ci drudzy co prawda nie będą mieli raka szyjki macicy, ale reszta problemów, w tym dalsze przenoszenie infekcji, tak samo ich dotyczy.
Najwyższa skuteczność szczepionki występuje u osób, które jeszcze nie zaczęły aktywności seksualnej. Ale szczepionkę można wykonać również później – najważniejsze to po prostu zdążyć przed HPV. A jeśli nie zdążymy, też warto rozważyć szczepienie – ochroni nas na przyszłość, a ponadto może ułatwić eliminację wirusa.
Obecnie najszerzej działającą szczepionką jest Gardasil-9: obejmuje dwa typy niskiego ryzyka (HPV 6 i 11) i aż siedem wysokiego ryzyka – to ponad 90% przypadków raka szyjki macicy. Szczepionka, pomimo nagonki, wydaje się być całkowicie bezpieczna. Jej główną wadą jest cena: około 600 zł za dawkę, którą należy przyjąć trzy razy w ciągu pół roku.
Uniknąć wirusa i zachorowań na raka
Pojawia się pytanie: co zrobić, aby uniknąć wirusa i zachorowań na raka? Moim zdaniem przede wszystkim trzeba zmienić polską mentalność, a to może niestety być walka z wiatrakami. Jednak spróbuję i pozwólcie, że już teraz nieco wyjaśnię. Choroby przenoszone drogą płciową to nie jest domena prostytutek czy narkomanów. Jest to choroba, która może dotknąć każdego, bo jest jak każde inne schorzenie.
Nie bójmy się mówić głośno o zarażeniach. Jeśli Ciebie to dotknęło – nie wstydź się. Nie jesteś przez to gorsza, niech to nigdy nie wpłynie na Twoją samoocenę. Bądź silna i zapewnij sobie odpowiednią opiekę medyczną.
Mam HPV – co teraz?
Zarażenie się Wirusem Brodawczaka Ludzkiego nie jest od razu wyrokiem śmierci. Po pierwsze, musisz pamiętać o tym, że istnieje szansa, aby Twój organizm pozbył się wirusa dzięki pracy systemu immunologicznego. Należy odczekać pół roku od wykrycia HPV i ponowić badanie. Jeśli okaże się, że jednak wciąż jesteś nosicielką – nie panikuj. Najważniejsze, abyś poddawała się badaniom cytologicznym i kolposkopii regularnie. Dzięki temu wykryjesz jakiekolwiek zmiany już we wczesnym stadium. Kiedy dojdzie do wystąpienia brodawek, tj. kłykcin kończystych, skontaktuj się z lekarzem pierwszego kontaktu. To on skieruje Cię do odpowiedniego lekarza, w zależności od miejsca wystąpienia brodawek. Nie masz się jednak co martwić – tych zmian można się pozbyć przy pomocy laseroterapii, zabiegów chirurgicznych lub leków do nakładania miejscowego.
[1] NOWOTWORY ZŁOŚLIWE W POLSCE W 2015 ROKU, onkologia.org.pl/wp-content/uploads/Nowotwory_2015.pdf
[2] http://szczepienia.pzh.gov.pl/szczepionki/hpv/
__________________________________
Autorka tekstu: Maria Czekańska – od 19 roku życia zawodowo związana z marketingiem internetowym. Po kilkuletniej przerwie w pisaniu liryki zapragnęła znów uwolnić swoje pióro, wrażliwość, głos i wizje. Finalistka konkursu na “Wiersz Doraźny 2018” organizowany przez Biuro Literackie w ramach Stacja Literatura 23. Śmiało aspiruje do tego, aby w przyszłości wydać swój tomik wierszy. Czasem szybciej działa niż myśli: jest porywcza, ale przy tym nikt nie odmówi jej bycia autentyczną.
Autorka ilustracji: Marta Kachniarz (26 lat)- Skończyła Sztukę Mediów na warszawskiej ASP ale zawsze ciągnęło ją ku rzeczom, dlatego teraz prowadzi pracownię ceramiczną Trzask (@trzaskceramics) i rysuje https://www.behance.net/kachniarz
Konsultacja merytoryczna:
Dr n. med. Dorota Nowicka
Specjalista dermatolog-wenerolog
Klinika Dermatologii i Wenerologii WUM
Derwena