Kolejna bohaterka cyklu przygotowanego we współpracy z kampanią „Organizacje społeczne. To działa” to Ania Berdowska, która działa w dwóch organizacjach. W obu wykorzystuje swoje umiejętności, by nagłaśniać działania organizacji i budować świadomość społeczną. W Kampanii Przeciw Homofobii zajmuje się komunikacją . Tej organizacji z ponad 20 letnim doświadczeniem nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. KPH oferuje społeczności LGBTQIAP+ i ich bliskim wparcie psychologiczne i prawne, zajmuje się rzecznictwem politycznym i społecznym, edukacją i budowaniem ruchu sojuszniczego. Z kolei w Dziewuchy Dziewuchom dzięki mocy social mediów popularyzuje intersekcjonalny feminizm, nagłaśnia ważne wydarzenia polityczno-społeczne i edukuje.

Czemu zaczęłaś działać? Co Cię pchnęło do aktywizmu?

Jakkolwiek banalnie i naiwnie to zabrzmi, do aktywizmu pchnęła mnie ogromna wewnętrzna potrzeba zmiany świata na lepsze. Chciałabym żyć w bezpiecznej przestrzeni, w której każda osoba ma równe prawa – i właśnie taką przestrzeń staram się stworzyć dla innych, często bardziej dyskryminowanych i mniej uprzywilejowanych ode mnie. Czuję, że to moja życiowa misja. Robię wszystko, by swoje zasoby wykorzystać w słusznej sprawie i wierzę, że radykalna empatia w nastawionym na wyzysk, nienawiść i egoizm świecie ma sens. Dla mnie jest również przejawem buntu i ogromnej niezgody, która kiedyś zapoczątkuje rewolucję.

Jaki jest Twój główny obszar działania? Dlaczego akurat to?

Najprościej mówiąc – zajmuję się prawami człowieka i tym, by były respektowane wobec każdej osoby tak samo, niezależnie od jej płci, orientacji i tożsamości. Skupiam się na grupach wyjątkowo dyskryminowanych, czyli społeczności LGBTQIAP+ oraz osobach z doświadczeniem życia jako kobieta. Poza bezpośrednim wspieraniem osób z tych grup, swoimi działaniami chcę promować wiedzę, która finalnie doprowadzi do zmian światopoglądowych, zauważenia nierówności społecznych i podjęcia działań ku ich wyrównaniu.

Czy chcesz osiągnąć jakiś wymarzony cel jako aktywistka? Co by to było?

Jeśli chodzi o moje największe aktywistyczne marzenie to chciałabym, żeby moja działalność nie była w ogóle potrzebna. Oznaczałoby to, że żyjemy w pięknym świecie, w którym szanowana jest różnorodność, ludzie są wobec siebie otwarci i empatyczni, a wielkie korporacje już dawno upadły. Niestety, mam świadomość, że raczej nie stanie się to za mojego życia, więc skupiam się na tym, co mogę zrobić tu i teraz. Na początku mojej aktywistycznej drogi, za cel obrałam sobie wsparcie wszystkich osób, które tego potrzebują. Szybko uświadomiłam sobie, że to niemożliwe, a takie podejście spowoduje moje błyskawiczne wypalenie i ogromną frustrację. Teraz skupiam się na równie ważnych jednostkach. Codziennie chcę sprawiać, żeby chociaż jedna osoba miała poczuje, że nie jest sama, że są osoby myślące podobnie, do których może zgłosić się po szeroko rozumiane wsparcie. Z racji tego, że trudno jest mi zbadać bezpośrednią skuteczność tego założenia, po prostu bardzo chcę wierzyć, że go osiągam – to daje mi szczęście i napędza do dalszego działania. Za każdym razem, gdy dostaję wiadomość, że dodałam komuś sił, ogromnie się wzruszam i płaczę jak bóbr.

W jakich grupach jeszcze działasz albo działałaś?

Działam w zespole komunikacyjnym Kampanii Przeciw Homofobii oraz w teamie mediów społecznościowych i fundraisingu Fundacji Dziewuchy Dziewuchom. Bardzo chciałabym rozszerzyć działalność o walkę o prawa zwierząt, bo zasługują na wszystko, co najlepsze. Niestety obecnie nie mam na to czasu i energii, więc napomknę tylko, że adoptowane ze schronisk zwierzaki i sztuczne futra są najfajniejsze.

Jakie osoby i grupy podziwiasz? Kto z innych aktywistek_ów Cię inspiruje?

Pytanie o inspirujące mnie osoby aktywistyczne jest zdecydowanie za trudne! Tak naprawdę podziwiam każdą osobę działającą na rzecz innych, niezależnie od szerokości geograficznej i etykiety (lub braku) aktywistki/aktywisty. Są to zarówno osoby prowadzące domy tymczasowe dla psów, jak i osoby odpowiadające za Women’s March. Osoby wspierające inne podczas aborcji, jak i te przykuwające się do gmachu Ministerstwa Edukacji Narodowej. Skala i kierunek działań nie mogą być w tym wypadku wartościowane, ważna jest chęć działania i mobilizacja do ulepszania świata.


Każdego roku ze wsparcia ponad 100 tysięcy organizacji społecznych działających w Polsce korzystają miliony osób: dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy. Kilkadziesiąt organizacji społecznych połączyło siły, aby pokazać, co robią, i jaki ma to wpływ na życie każdego i każdej z nas. Efektem ich współpracy jest ogólnopolska kampania Organizacje społeczne.To działa.
Facebook: @todziała
Twitter: @todziala
Instagram: @todziala
YouTube: To działa!

Kampania Przeciwko Homofobii:
Facebook: @lgbt.kph
Instagram: @kph_official
WWW: kph.org.pl

Dziewuchy Dziewuchom:
Facebook: @dziewuchydziewuchom
Instagram: @dziewuchy_dziewuchom

Ilustracje: Ula Mierzwa (22) – ilustruje (m.in. dla magazynu KUKBUK), robi dziwne miny, czyta, a ostatnio też tatuuje w najbardziej przyjaznym i uroczym miejscu Warszawy – Nanuszka Art Studio.
Behance: @UrszulaMierzwa
Instagram: @ula.mierzwa
Instagram tatuażowy: @ula.mierzwa.tattoo