Dokładnie 3 lata temu na naszej stronie pojawił się pierwszy tekst do numeru „Debiut”. 486 artykułów później jesteśmy nadal z Wami! A Wy z nami, za co bardzo dziękujemy. To Wy, swoimi tekstami, ilustracjami, pomysłami tworzycie Szajn. Dlatego dziś oddajemy głos kilku naszym autorkom.

Krystyna Spark

Czym jest dla Ciebie Szajn?
Dla mnie Szajn to przede wszystkim kontakt z twórczością — własną jak i innych. Podejście do estetyki oraz grono utalentowanych autorek nadaje Szajn unikalny charakter, który osobiście bardzo cenię.

Który Twój tekst w Szajn jest dla Ciebie najważniejszy?
Wydaje mi się, że tekst o pokojach, przemieszczaniu się i szukaniu pokoju na stałe jest dla mnie wyjątkowo znaczący. Pamiętam że, gdy go pisałam, bardzo martwił mnie ten temat. Cieszę się, że teraz tym się tak nie przejmuję i wiem, że każdy osiąga cele w swoim czasie. Napisanie artykułu pozwoliło mi ułożyć sobie wszystko w głowie, dowiedziałam się też, że nie jestem sama w swoich przemyśleniach – a to zawsze dodaje otuchy.

Co najbardziej lubisz w Szajn?
Najbardziej lubię w nim to, że dziewczyny w redakcji są bardzo akceptujące, otwarte i wyrozumiałe. Takie podejście przekłada się na publikacje i tworzy wspaniały zakątek w (często nieciekawych) głębiach internetu.

Karolina Dzimira-Zarzycka

Czym jest dla Ciebie Szajn? 
Najbardziej dziewczyńskim miejscem w Internecie!

Który Twój tekst w Szajn jest dla Ciebie najważniejszy?
Pierwszy artykuł z serii „Wycinki z herstorii”, czyli opowieść o pamiętniku rysunkowym pewnej dziewiętnastowiecznej nastolatki. Pokazuje zwykłą dorastającą dziewczynę – postać z krwi i kości, z którą łatwo można się utożsamić, a nie dawną bohaterkę sprowadzoną do nazwiska z podręcznika.

Co najbardziej lubisz w Szajn?
Ogromną dawkę dobrej energii i akceptacji, a do tego zbudowanie wokół magazynu życzliwej, aktywnej społeczności. Podziwiam też wytrwałość dziewczyn tworzących redakcję – tak wiele ciekawych inicjatyw znika po pewnym czasie, gdy minie pierwszy entuzjazm lub nagromadzą się inne obowiązki.

Aneta Dmochowska

Czym jest dla Ciebie Szajn?
Szajn to nie tylko magazyn, to wyjątkowa społeczność, którą tworzą niezwykle utalentowane osoby z głowami co rusz pełnymi nowych pomysłów i ciekawych tematów. To niesamowita przyjemność i zaszczyt móc być częścią tej społeczności.

Który Twój tekst w Szajn jest dla Ciebie najważniejszy?
Najważniejszym dla mnie tekstem, który napisałam dla Szajn to recenzja książki Reshmy Saujani. Nie jestem fanką ani poradników, ani pisania o sobie i swoich problemach. Zazwyczaj unikałam tworzenia osobistych artykułów, bo przychodziło mi to z trudem, a wiadomo, że dużo łatwiej tworzy się teksty, w których można przyjąć zdystansowaną postawę. Uznałam, że czas spróbować czegoś innego i dzięki temu udało mi się stworzyć tekst, z którego do teraz jestem na maksa dumna!

Co najbardziej lubisz w Szajn?
Uwielbiam Szajn za otwartość na nowe pomysły! To dzięki tej otwartości zaczęłyśmy z Olą Gersz tworzyć cykl o filmowych bohaterkach, który przy każdej odsłonie dawał nam niesamowitą radość, a często gwarantował też salwy śmiechu. Również dzięki tej otwartości wzięłam się za ilustrowanie tekstów, na co w życiu bym się nie odważyła, gdyby nie zielone światło i zaufanie ze strony Redakcji.

Magda Falińska

Czym jest dla Ciebie Szajn?
Szajn to magazyn, którego BARDZO brakowało mi kiedy byłam nastolatką.

Który Twój tekst w Szajn jest dla Ciebie najważniejszy?
Mój najważniejszy tekst to „Bulimiczny coming out”. Jestem wdzięczna i wzruszona tym, że mogłam podzielić się nim ze światem właśnie za pośrednictwem Szajn <3.

Co najbardziej lubisz w Szajn?
Ciepło, pazur, inkluzywność i możliwość poznania online twórczości tak różnorodnych, świetnych dziewczyn.

Magda Sobolska

Czym jest dla Ciebie Szajn?
Miejscem, w którym mogę się swobodnie realizować. Bardzo lubię swoją podwójną rolę – ilustratorki i autorki. Stworzenie serii „Lesstream” to spełnienie marzenia, które było we mnie od dłuższego czasu. Z każdym kolejnym odcinkiem czuję radość, że dostałam „własną rubrykę”, która jest dokładnie taka, jaką ją widziałam w swojej głowie, kiedy zaproponowałam dziewczynom ten cykl. Szajn generalnie kojarzy mi się z takim miejscem realizacji i otwartości. Powiem Wam, że pamiętam dokładnie okoliczności, kiedy Ania pierwszy raz powiedziała mi o pomyśle dziewczyńskiego magazynu. Siedziałyśmy w kawiarni Telimena na warszawskim Krakowskim Przedmieściu, był ostatni rok studiów magisterskich i odwołano nam seminarium magisterskie (lub skrócono, lub byłyśmy po nim). Byłyśmy przy stoliku na zewnątrz, świeciło ciepłe słońce, a Ania mówiła mi o tym, że zrodził się taki pomysł, jeszcze w powijakach. Nie było wtedy nawet jeszcze nazwy!


Który Twój tekst/ilustracja w Szajn jest dla Ciebie najważniejszy?
Myślę, że najważniejszym dla mnie tekstem jest „Już nam niosą suknie z welonami” z serii Lesstreamu. Jest zarówno bardzo osobisty, jak i ważny społecznie. To, że bohaterki reportażu zdecydowały się ze mną podzielić tyloma emocjami, było dla mnie ważnym i pięknym doświadczeniem.Jeśli chodzi o ilustrację – kolaż z Trzema Gracjami, jedna z ilustracji do tekstu „Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najgrubszą laską na świecie?” Angeli Kudenko. To był pierwszy raz, kiedy w kolażu wykorzystałam klasyczny obraz malarski. Teraz robię to dość regularnie (i liczę na to, że stało się to częściowo rozpoznawalną cechą mojego stylu). Przez długi czas to był to też taki kolaż, który najbardziej się ze mną kojarzył.

Co najbardziej lubisz w Szajn?
Wewnętrzne ciepło. Bez względu na to, jak czasem trudne lub bolesne tematy poruszają autorki Szajn, zawsze widać, że to ciepłe i bezpieczne miejscem. Takie wirtualne przytulenie. Lubię to, że Szajn jest spójnym światem, który jest jednocześnie bardzo różnorodny. Uwielbiam to, że Szajn to świat, w którym zupełnie naturalne są takie oczywistości jak równość, różne orientacje seksualne, pozwolenie sobie na słabość, celebracja swojego ciała. Chciałabym, żeby to stało się normą wszędzie. 

autorka ilustracji: Natalia Wieczorek – projektantka z Poznania, która tworzy plakaty autorskie, oprawy graficznej publikacji oraz ilustracje książkowe. Jej prace wyróżniają się swobodą w łączeniu form, różnorodnością kolorystyczną oraz nieregularną kreską. Plakaty oparte są o codzienne sytuacje, inspiracje muzyczne i filmowe oraz tematy społeczne.
Instagram: @natkawieczorek
Pakamera z plakatami: @natka-wieczorek-ilustracje
Facebook: @wieczoreknatka