na sprzedaż

lokal w topowej lokalizacji z dobrą stopą zwrotu
bezpośredni dostęp do dwóch sprawnych nóg
wykończony w nowoczesny sposób przy użyciu
wysokiej klasy materiałów i 20 lat doświadczenia
doświetlony dwoma oknami i szóstym zmysłem
ogrzewanie centralne zapewnia prawidłowy obieg krwi
kawalerka bardzo tania w utrzymaniu:
czynsz do boga ojca lub matki (wraz z zażaleniami)

23 października zapomniałam o twoich urodzinach

najbliżej ciebie byłam pamiętam
w święta honorowy uścisk dłoni
ciepły dotyk marzenie
urodzinowe rozczarowanie już nie musisz
pamiętać w której jestem klasie

pod maską samochodu coś się zepsuło
zobacz weronika muszę dokupić
słowa tak rzadko wiszą między nami
trwaj chwilo wiecznie
liczę je na palcach
nie nauczonych czułości figury niedobrak

mówią że piekłeś kiedyś jabłecznik
smak którego nigdy nie spróbowałam
podobno zawsze stawałeś w jej obronie
co masz na swoje usprawiedliwienie
widziałem topielca będę miał go przed oczami do końca życia
widziałam posąg w salonie krzyczał
będę miała go przed oczami do końca życia

23 października zapomniałam o twoich urodzinach
wszystkiego najlepszego

autoportret w sukience kupionej w sklepie z odzieżą używaną

słońce wschodziło dziś beze mnie
obudziłam się z morską pianą na ustach
słone słowa nie mogą przejść przez gardło

w głowie mam trochę piasku i kamieni
brązowe włosy opadają na dno
odwracam wzrok od zatopionych statków

przez palce przecieka mi czas
zostawia po sobie klejące ślady
paruję w temperaturze wrzenia
odbijam się od dna

czekanie ale na siebie tym razem
takie wygnanie domowe


Tekst: Weronika Cichoń – w jej życiu jedyną pewną rzeczą jest miłość do kawy. Ma milion pomysłów naraz i oprócz zajmowania się ich realizacją, w wolnych chwilach czyta, udziela się wolontariacko i głaszcze kota. Pisanie dzienników i wierszy to jej deska ratunkowa. Po roku studiowania filologii polskiej zmieniła kierunek, ale nie wiadomo, czy tak już zostanie. Ciągle towarzyszy jej przepływ ludzi, zainteresowań, ulubionych miejsc i playlist.
Instagram: @viivianex

Ilustracje: Olga Grygiel – studentka wydziału grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Zajmuje się głównie tworzeniem ilustracji  w technikach mieszanych – łączy metody cyfrowe z tradycyjnymi. W wolnych chwilach, kiedy nie ilustruje, zajmuje się malarstwem olejnym i czytaniem horoskopów.
Instagram: @o_grygiel