Posts by tag
poezja
Recenzja książki poetyckiej Katji Gorečan „Pewnej nocy pewne dziewczyny gdzieś umierają”
pełnia. i dzieje się coś dziwnego. nie wiemy, gdzie jesteśmy, ale gdzieś musimy być. wciąż jeszcze nie wiemy, gdzie mamy iść, żebyśmy mogły być ludźmi. Choreopoemat Katji Gorečan jest jednym…
„Płodozmian. Teksty zebrane z lat 2005–2020” Aleksandry Młynarczyk-Gemzy. Fragmenty powieści
„Płodozmian. Teksty zebrane z lat 2005-2020” to zbiór autobiograficznych prozatorskich miniatur oraz utworów poetyckich Aleksandry Młynarczyk-Gemzy. Na wybór składają się notatki zebrane z osobistego archiwum autorki z lat 2005 – 2020, które opisują jej doświadczenia na różnych…
„Nieszczelność”, „rozciągłość”, „płynność”. Wywiad Dobromiły Dobro z Adą Rączką
Dobromiła Dobro spotkała się z Adą Rączką, aby porozmawiać o jej/jego książce poetyckiej Chciałośmy, która niedawno ukazała się nakładem wydawnictwa Staromiejskiego Domu Kultury. Dobromiła była ciekawa perspektywy Ady na to,…
Zezwierzęcenie zupełne
ZEZWIERZĘCENIE ZUPEŁNE twoja szyja pachnie wiosną czyli potem wiatr wysuszy na niej wszystko co wilgotne ślina rzeka morze staw hybryda zwierzęcia i chłodu smells like gripex w mojej szklance stosunek…
Słowo na K.
Nie wiem, czy kiedykolwiek stworzę historię z tym miejscem w tle. Nie wiem, czy film pełen ujęć tych łąk spowitych chabrami, chylących się gałęzi drzew i ciał pieszczonych promieniami słońca…
„Ukradnijmy bogom ogień” – poezja klimatyczna Miriam
terminarcha ostatni parowóz na trasie poznań-wolsztynlis podnosi łepek – nie powinno go tu byćcałe szczęście wnyki zaciskają się na łapkachuratowaliśmy nasze kurnikimoje piękne jątrzące się ranywkładacie w nie swoje niezdezynfekowane…
„ucieszę się z końca świata” – wiersze Julii
***złotoksiężyce noce wypełniałam smutkiemtrzepot obłąkanych ciempadał martwy pod oknamiprzez które wlewał się wiatrobracałam go w palcach i bardzobardzo chciałamżeby jego dotyk podobał mi sięmniej niż twój kwitłam jak rzęsa na…
climate transgression – poezja Zuzanny i Lilki
ziemkaLilka Neubaum czujemy jak robi się gorąca od chmur, ja i towarzyszestoimy na dnie niczego to znaczy na dachu blokugapiąc się jak ją praży słońce i jak przypiekawzrok rozognionych świateł…
piasek wysypuje się spod powiek – poezja Miriam
stop jakiej głębokości powinien byćgrób dla półtorarocznego dzieckaw listopadowej ziemi–jak szybko zamarza czterolatkaw grudniowym lesie uprzejmie donoszę że znowugnije wam od głowy topokrzyż toksyczna abominacja–nieunikniony zaniknieużywanych narządów a nad wszystkim…
autoportret w sukience kupionej w sklepie z odzieżą używaną – poezja Weroniki
na sprzedaż lokal w topowej lokalizacji z dobrą stopą zwrotubezpośredni dostęp do dwóch sprawnych nógwykończony w nowoczesny sposób przy użyciuwysokiej klasy materiałów i 20 lat doświadczeniadoświetlony dwoma oknami i szóstym…