Weroniko
Słońce ciężko dyszy
Nad twardym twoim karkiem
Rumiane masz policzki
A stróżki potu płyną
Ile godzin stoisz w tym pielgrzymkowym skwarze?
Czy chociaż kropla wody spotkała twoje wargi?
Pięty już obtarłaś
Brzeg sukni poszarpany
Jesteś na tej drodze od dnia urodzenia
Gdzie cień?
Gdzie zmartwychwstanie?
Ręce w gest błagalny
Rozłamcie się niebiosa i błogosławcie chmury!
Nie dany ci sakrament
Zwykła Weroniko
Córko zwykłej Ewy
Matko zwykłej kurwy
Na głowie czeka chusta, a świętość nie nastanie
To twoja jest Golgota
Ulżyj własnej twarzy
***
Uśmiecham się do pani
stojącej naprzeciwko
i wkładam w ten wysiłek
maksimum serdeczności
i nie wiem czy celowo
duszę moją rani
czy może również u niej
na twarzy uśmiech gości
ta gra niedopowiedzeń
i ukradkowych spojrzeń
trwa prawie nieustannie
co najmniej trzy przystanki
oddziela nas bariera
połowy wolnych siedzeń
więc obserwuję czujnie
zamiary mej wybranki
gdy przycisk stop naciśnie
skończone między nami
w złym tonie wszak by było
biegnięcie za jej śladem
lecz jeszcze mam nadzieję
nim w próżni kciuk zawiśnie
że zerknie mimowolnie
na moje lico blade
tak jednak się nie dzieje
niweczy moje plany
przystanek na żądanie
co nie zna żadnej łaski
zwątpienia ziarna sieje
myśl strasznie uporczywa
że może posyłała
mi uśmiech zza swej maski?
***
Chciałabym zginąć w okopach
Jak boska heroina połykać zwały kurzu,
Ołowiu się nie lękać
I ranną być poważnie
Wyciągnęłabym wtedy Twoje zdjęcie
Podarowane przed laty
I łzę bym uroniła
Tak gorzką jak wosk pszczeli
Chciałabym zginąć w okopach
Bo teraz
Gdy twą twarz widzę z bardzo bliska
Jedyna gorycz, jaką czuję
Wynikiem jest
Znudzenia
Tekst: Maria Adamska – studentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Zainteresowana performatywnością i formami ekspresji ruchowej. Poza studiami dzieli czas między aktywizm klimatyczny i feministyczny oraz prowadzenie drużyny harcerskiej. Miłośniczka kina, włoskiej kultury i robienia kolaży.
Ilustracje: Justyna Nowik-Borowska – architektka. Po godzinach studentka podyplomowych UX Design. Publikowała w „Zawodzie:Architekt”. Lubi być w ruchu, a kiedy zwolni rysuje, maluje akwarelą i pisze.
Instagram: @codzisbedemalowac